Kolor chmur według Griet ("Dziewczyna z perłą" 2003)


 
Jedną z moich ulubionych scen w filmie Dziewczyna z perłą Petera Webbera jest ta, w której Jan Vermeer (Colin Firth) rozmawia z Griet (Scarlett Johansson) o kolorze chmur na niebie. 

----------------------------------------------------------------------------------------------------

VERMEER
(otwiera okno)

- Popatrz. Popatrz na chmury.

Griet podchodzi do okna i obserwuje przez chwilę niebo

VERMEER
- Jaki mają kolor?

GRIET
- Biały.

Vermeer odwraca głowę z niezadowoleniem.
Griet dostrzega grymas i z większym skupieniem przygląda się niebu.

GRIET
(po dłuższej chwili, mówi powoli, z przerwami)

- Nie. Nie biały... Żółty... Błękitny i szary... Mają wiele kolorów.

VERMEER
(lekko się uśmiecha)

- Teraz rozumiesz...

-------------------------------------------------------------------------------------------------
To przepiękna chwila, w której malarz i służąca nawiązują niezwykłą nić porozumienia. Zawsze, kiedy patrzę na chmury, przypominam sobie tę scenę. I zawsze z tym samym zdziwieniem dochodzę do wniosku, że Griet miała rację. Chmury nigdy nie są białe. Mają wiele kolorów... Dziś po raz kolejny się o tym przekonałam, obserwując widok nieba z mojego okna tuż przed burzą...
A o filmie Webbera jeszcze kiedyś napiszę... :)